Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filip
Starszy Kapral

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 20:49, 06 Gru 2010 Temat postu: Niech ktoś Maćka kopnie w dupę! |
|
|
Jak w temacie, mamy kolejnego chętnego na snajperowanie. Niech się pochwali Miko jak zajebiście jest latać z karabinem powtarzalnym do tego zasięg jest +5-10 metrów więcej niż M4 albo jest tak mocny że na 70% miejsc nie można strzelać bo za mało miejsca. Niech ktoś inny powie to samo Snafu, bo ja malkontent i wszystko na bee...
Wielebny powiedz jaką wygodą jest AK w porównaniu do M4...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filip dnia Pon 20:50, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Miko
Młodszy Chorąży

Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa-Białołęka
|
Wysłany: Wto 1:42, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
<kopie Maćka w dupę> ok, kopnąłem coś jeszcze? Z
apewne się odnosisz do jego tematu na qrde, gdzie pyta o sprzęt dla snajpera. Więc mówię. Bycie snajperem jest zajebiste. Podchody, czekanie na odpowieni moment strzału to wszystko jest miodne, ze aż dupa twardnieje.
ALE!
Jest baaardzo duże ale. Trzeba mieć ku temu umiejętności i wsparcie. Wsparcie to dowolny kumpel, który posiada umiejętności snajperskie, myśliwskie etc ale posiadający szybkostrzelną replikę. A co do umiejętności. Miałem snajperkę gazową, czterotakt, o fchuj dużym zasięgu. Replika genialna ponad wyobrażenie. Ale nie umiałem z niej korzystać. Szedłem jak pała, bez podchodów i innych niezbędnych rzeczy jak choćby podstawowe maskowanie. Owszem zdejmowałem gościa, który mi pierwszy wyskakiwał przed lufę ale przy przełądowaniu byłem zdejmowany przez 2-3 innych.
Bo szedłem NA PAŁĘ! S
zczerze mówiąc to przymierzam się do kupienia jakiegoś sprężyniaka i wsadzeniu do niego m170, żeby mieć snajperkę, bo teraz mam potrzebne ku temu umiejętności (jak się skradam każdy wie). Ale to meldodia przyszłości.
Snajper nawet, żeby biegać z karabinem wyborowym nie masz jeszcze potrzebnych umiejętności, bo potrzebne do tego doświadczenie, a tego nie posiadasz.
Podszkól się, poczytaj trochę i wtedy pomyśl nad snajperką. Bo to zajebista sprawa ale trzeba mieć predyspozycję i CIERPLIWOŚĆ, której prawie wszystkim w tym teamie brakuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xiądz
Starszy Sierżant

Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Wto 1:55, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Będziesz miał radochę Fif, bo masz kolejnego Otóż zawsze marzył mi się ten karabin i go sobie kupię jak będe miał zbędne 700 zł. Czyli jeszcze dłuuugo nie Ale kupię. Bo chcę. Bo śliczna. Bo snajperowanie jest super i mam ochotę spróbować. Ale przede wszystkim bo chcę mieć ten karabin z drewnem   Ot, kaprys xD
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filip
Starszy Kapral

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:38, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A fakt że kolega chce kupić produkt snajperopodobny za 600 PLN i sprzedać M4 to dobry pomysł. Może to inni skonfrontują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miko
Młodszy Chorąży

Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa-Białołęka
|
Wysłany: Wto 22:34, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Pomysł sam w sobie jest gupi (już nawet nie gŁupi tylko gupi). Brak umiejętności, brak cierpliwości i koniec końców będzie tylko sfrustrowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filip
Starszy Kapral

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 23:41, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Oto mi chodzi. Do tego niech kolega się pochwali spring za 600 PLN-ów bez drewna...
Sprostujcie mnie ale to chyba jedno z zadań ekipy by powtrzymywać członków od głupoty mając do dyspozycji wiedzę kogoś kto już się na tym przejechał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filip dnia Wto 23:45, 07 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Snajper
Starszy Kapral

Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Stare Grabie|Wołomin
|
Wysłany: Wto 23:52, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm tak czytam i czytam.wiecie może i macie racje i dobra ale to jest moja kasa moja raplika i zrobię z tym co chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miko
Młodszy Chorąży

Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa-Białołęka
|
Wysłany: Śro 0:18, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Owszem zrobisz co chcesz ale potem będziesz żałował. Najpierw pobiegaj z M4 tak jak powinieneś mając snajpę czyli tylko single i oddajesz strzały z odległości nie większej niż 10-15 metrów. Zobaczysz, że to nie takie proste, a żeby być pełnoprawnym snajperem w dzisiejszym asg to będziesz miał baaaaardzo ciężko.
Dlaczego?
Dlatego, że mylisz pewnie pojęcie strzelec wyborowy z pojęciem snajper. S
trzelec wyborowy to ktoś taki jak ja, z mocniejszą repliką, znający dobrze swoją replikę i umiejący celnie z niej strzelać. I de facto Strzelec Wyborowy jest jak operator LKM-u. Zapewnia wsparcie dla całej drużyny.
A snajper to inna para kaloszy.
Skradasz się do celu przez dłuugie godziny, kolejne godziny czekasz na pojawienie się celu tam gdzie dostałeś info (a może być tak, ze tego celu wcale tam nie będzie i okaże się, że wywiad Cię wyruchał), oddajesz jeden JEDYNY celny strzał pozbawiający cel życia, potem czekasz aż cała sytuacja się uspokoi, bo w asg nie masz aż takiej przewagi zasięgu, żeby wziąć broń i spokojnie odejść. Tu musisz się dobrze zamaskować, a mówiąc dobrze to w taki sposób, żeby przeciwnik Cię nadepnął i nie wiedział, że przeszedł po osobie, którą szuka. Potem kolejne godziny musisz się sradać, żeby wrócić do bazy i zameldować o wykonaniu zadania.
I teraz zajebiście ważne pytanie - jak wiele strzelanek trwa dłużej niż kilka godzin?
Ułamek procenta.
A nie pobawisz się w snajpera jeśli nie będziesz miał niezbędnego czasu, zeby zajać pozycję. Mówię Ci szczerze, że niestety nie ma obecnie możliwości pobawienia się w snajpera. Chciałbym zorganizować strzelankę, która będzie trwała ponad 36H, ale to dopiero w wakacje, bo teraz ludzie nie mają czasu. Wtedy sobie pożyczysz od kogoś snajperkę (mam sporo znajomych posiadających takie) i popróbujesz.
Narazie poćwicz ciche poruszanie, maskowanie i celnosć strzału, a w szczególności CIERPLIWOŚĆ. nie wal do gościa jak tylko go zobaczysz ale odczekaj, daj mu podejść, nawet minąć, a potem go zdejmij. Wierz mi mina gościa bezcenna. I jeszcze to bezcenne pytanie - "Jak ty kurwa...? i wzrok zbaraniałego idioty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filip
Starszy Kapral

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 0:23, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
I jeszcze uprzedzając lamplę w umyśle Maćka Wojtek pochwal się ile dałeś na snajperkę-elektryka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miko
Młodszy Chorąży

Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa-Białołęka
|
Wysłany: Śro 0:25, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
3 kafle (słownie trzy tysiące złotych Polskich nowych). Ale na snajperkę sprężyniaka wyda dużo mniej. Odpadają mu tak drogie rzeczy jak silnik. Co nie zmienia faktu, że poniżej tysiąca to nie zejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xiądz
Starszy Sierżant

Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Śro 1:22, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ta SVD w wersji bez drewna (bluźnierstwo!!!) kosztuje ok. 350 zł. To jest kasa, jaką mógłbyś EWENTUALNIE zaryzykować, ale nie sprzedawaj M4! Choćby dlatego, że nie na każdej strzelance/miejscówce jest miejsce dla snajpera (w znaczeniu SW, nie będe się bawił w cudowanie z wyplenianiem tego nawyku)
Ale generalnie zgadzam się z Miko, nie ma co pakować w to kasy nie mając o tym pojęcia. Pożycz snajpę na kilka akcji i ogarnij, jak się z tym czujesz. Potem ćwicz to, co Miko mówi. A jak dalej będziesz na tak, to kupuj
PS. Aha, mną się nie sugeruj, bo ja kocham SVD i chcę ją mieć częściowo dla samego "mania" A i tak pewnie dam preckę, HU i lepszą sprężynę. Mam nadzieję, że przy wyłożeniu ok. 1000 zł będę miał springa o mocy M`14 Miko, celności pewnie niewiele gorszej. No, ale spring. Ale jaki spring Loffciam! <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miko
Młodszy Chorąży

Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa-Białołęka
|
Wysłany: Śro 2:06, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
SVD o takiej mocy jak moaj EBR'ka to możesz mieć za cenę repliki + cena sprężyny. Ale ile to wytrzyma? Bo ja tak daję raptem kilkanaście strzałów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xiądz
Starszy Sierżant

Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Śro 10:35, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ona stockowo ma 490. Ale słuszna uwaga Łotsonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miko
Młodszy Chorąży

Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa-Białołęka
|
Wysłany: Śro 11:26, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Stockowo to będziesz wiedział ile ma jak wsadzisz na chrono. Bo to co podają producenci to często gęsto mija się faktyczną siła fpsów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filip
Starszy Kapral

Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 14:26, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Miko napisał: | Ale ile to wytrzyma? Bo ja tak daję raptem kilkanaście strzałów  |
Starsi stopniem kojarzą Daniela z Batalionu Stolica. Miał takiego, po czym jak wstawił M170 i podczas naciągania złamał się naciąg (pokrywa okna wyrzutowego) i mało co nie stracił końca palca. Ten SVD to typowy "wall hanger" i tak naprawdę albo dla wyśmienitego snajpera bo przy strzale jest tylko "pyk" albo jako lans giwera (ja wolę full tactic M4)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|